El Brachychiton acerifolius to drzewo, które uprawia się ze względu na jego piękno. W okresie wiosennym skupiska małych, ale licznych kwiatów o czerwonym kolorze, których nie sposób zignorować, wyrastają z gałęzi, a ponadto do tej wspaniałej cechy należy dodać, że jest to roślina, której korona jest zawsze utrzymywana z liśćmi, traci tylko część z nich zimą.
Nie polecam go mieć w doniczkach, bo jak teraz powiem, jest to stosunkowo duży gatunek, ale w ogrodzie będzie wyglądał świetnie.
Jakie jest pochodzenie i cechy Brachychiton acerifolius?
Jest to półzimozielone drzewo pochodzące z Australii, popularnie znane jako drzewo ognia illawarra. Dorasta do 15 metrów w dobrym tempie, rozwijając gęstą koronę utworzoną przez klapowane i nagie liście. Niektóre z nich przypadają w porze suchej, jeśli klimat jest tropikalny lub subtropikalny, lub zimą, jeśli jest umiarkowany.
Wiosną zobaczysz kwitnące kwiaty, które są koloru szkarłatno-czerwonego i mają kształt dzwoneczków. Jej owoce są szerokie, ciemnobrązowe i suche. Mierzą około 10 centymetrów długości i 1 centymetr średnicy i zawierają żółte nasiona nadające się do spożycia przez ludzi.
Jakie ma zastosowanie?
Jak wspomniałem, jest to drzewo wykorzystywane przede wszystkim jako ozdoba. Jest to roślina, która posadzona jako pojedynczy okaz znacznie upiększy ogródzwłaszcza w okresie kwitnienia. Dodatkowo zapewnia całkiem ładny odcień. Jedyne, o czym musisz pamiętać, to to, że musi znajdować się w odległości co najmniej pięciu metrów od rur i utwardzonych podłóg.
Podobnie należy powiedzieć, że w miejscu swojego pochodzenia australijscy aborygeni spożywają swoje nasiona po ich upieczeniu.
Jaką opiekę należy otoczyć ognistym drzewem?
El Brachychiton acerifolius jest to roślina rośnie w bezpośrednim słońcu. Jest dobrze przystosowany do życia w różnych klimatach, od tropikalnego do umiarkowanego, o ile minimalne temperatury nie są zbyt niskie.
Jeśli mówimy o glebie, musi być żyzna i mieć dobrą zdolność odprowadzania wody.. Nie lubi nasiąkania wodą, ale z drugiej strony jest odporny na suszę. Z tego powodu częstotliwość nawadniania będzie musiała być umiarkowana; Co więcej, jeśli na Twoją powierzchnię spadnie 400-500 mm opadów rocznie, możesz przestać ją podlewać (lub robić to coraz bardziej w odstępach) od drugiego roku sadzenia w ogrodzie.
Wiosną i do końca lata można od czasu do czasu dodać trochę nawozu organicznego. W ten sposób sprawisz, że będzie rosła z lepszym zdrowiem.
W przeciwnym razie powiedz, że wytrzymuje do -7ºC.
Jakie drzewa nadają się na dochód do posiadłości wiejskich???
Witaj Graciela.
Jakie korzyści chcesz uzyskać z drzew? To znaczy, czy chcesz, aby były tylko dekoracyjne, czy potrzebujesz cienia? Czy chciałbyś, żeby przyniosły jadalne owoce?
Na blogu można znaleźć pliki o drzewach, zwłaszcza ozdobnych (mam drzewka owocowe w toku). Ale jeśli masz jakieś pytania, zapytaj 🙂
Pozdrowienia!
Witam! Pytam, bo chcę postawić średniej wielkości drzewo dające cień, czyli wieloletnie, którego korzenie nie są bardzo inwazyjne, bo chcę je umieścić w kwadracie trawy 4 x 4, który będzie widoczny z całej patio i domu, a to jest między basenem a grillem.
Cześć Yamile.
Aby Ci pomóc, potrzebuję więcej informacji. Jaki jest klimat w Twojej okolicy? Czy jest mróz? Czy często pada, czy wręcz przeciwnie, jest to suchy klimat?
Istnieje wiele małych wieloletnich drzewek, na przykład cytrusowych (pomarańcza, cytryna, mandarynka itp.). Również wawrzyn (Laurus nobilis).
Pozdrowienia.
Dzień dobry. Jestem bardzo podekscytowany, bo właśnie kupiłem to drzewo.
Chciałem zapytać: czy jest jakaś szansa, że może go zaatakować jakiś robak i jak temu zapobiec? Zadaję to pytanie, ponieważ miałem roślinę, nazwy nie pamiętam, która została zaatakowana przez małe białe pluskwy, mniejsze od mrówek i ostatecznie roślina obumarła. Nie chciałbym, żeby stało się to z moim drzewem. Doceniam twoją pomoc.
Cześć Isabella.
Nie martw się. Od kilku lat mam trzy okazy i myślę, że nigdy nie widziałem ich ze szkodnikami.
W każdym razie, w celach profilaktycznych, każdej wiosny można ją leczyć ziemią okrzemkową. Jest to naturalny insektycyd, który zabija jaja i larwy wielu owadów i pasożytów (zabija nawet pchły, z tym wszystkim ci powiem). Nie jest toksyczny dla zwierząt i ludzi.
Pozdrowienia.
Dzień dobry Monica,
posadziliśmy to drzewo 8 lat temu i jeszcze nie zdążyliśmy zmusić go do kwitnienia, nie wiem, co możemy zrobić, aby to osiągnąć, czasami myślałem, że dali nam świnię w worku, a to nie jest że Brachychiton, mieszkamy na Majorce, więc pogoda staje się łagodna.
Dzięki za pomoc.
Witaj Arturo
Zapłaciłeś to? Może potrzebować trochę kompostu, ściółki lub obornika.
Swoją drogą też jestem na Majorce 🙂
Pozdrowienia.